Konfekcjonowanie to pojęcie, z którym często będziemy spotkać się w branży e-commerce. W tradycyjnym jego rozumieniu, rozumielibyśmy tę czynność, jako przygotowanie towaru do sprzedaży i osobno przygotowanie tegoż do wysyłki. W handlu elektronicznym najczęściej mamy do czynienia z tym drugim elementem. Przy czym składa się on z dwóch etapów. Pierwszym z nich jest zebranie towaru z półek i dostarczenie ich na miejsce pakowania. Drugim etapem jest opakowanie towaru, czyli przygotowanie je w ten sposób, żeby w bezpieczny sposób dotarł do klienta.
Na ten proces składa się kilka pomniejszych czynności – tak je nazwijmy – które sprawiają, że pakowanie nie składa się tylko z mechanicznego układania zamówionych towarów w docelowym opakowaniu. Dzieje się tak wtedy, kiedy mamy w ofercie kilka różnych produktów, sprzedawanych w pakietach. Ma to miejsce na przykład w przypadku produktów z branży kosmetycznej. Nie mamy ich na półkach rozstawionych pakietami. Są one dostępne w różnych miejscach, jako pojedynczy towar.
Innym z kolei elementem konfekcjonowania są wysyłki ozdobne. Najczęściej w charakterze prezentu. Wymagają osobnych czynności – inne opakowanie, inne wypełniacze, dodatkowe zdobne gadżety i na przykład brak paragonu.
Zatem już na tym etapie widać ogromną różnicę, którą dostrzeżemy, przyglądając się tradycyjnej formie konfekcjonowania. Ze względu na jego specyfikę, możemy liczyć na to, że towar znajdzie się w odpowiednim opakowaniu, kopercie, ewentualnie zostanie dobrze zabezpieczony. Tak przygotowany zostanie dostarczony przez kuriera na miejsce.
Pakowanie – czego się wystrzegać
Są co najmniej dwa błędy, których na pewno trzeba się wystrzegać.
- Pierwszy z nich to korzystanie z kartonu fabrycznego, jako wysyłki, co z kolei wiąże się z tym, że etykieta przewozowa pojawia się na opakowaniu produktowym.
- Drugim błędem jest używanie folii stretch oraz taśmy.
Przyjrzyjmy się im dokładniej. Pierwszy z nich osłabia, a właściwie deprecjonuje naszą wysyłkę. To tak, jakbyśmy wysyłając żyrandol, przesłali go bez opakowania. Karton fabryczny jest częścią produktu i wymaga ochrony. Jeżeli tego nie zrobimy ulegnie uszkodzeniu poprzez naklejenie etykiety, jak również w procesie dostarczenia wysyłki do klienta. Chroniąc karton, możemy być pewni, że nie obniży on emocjonalnego stosunku do przesyłki. Jednocześnie dajemy szansę klientowi do tego, że wykorzysta go np. na prezent. Uszkodzony w żaden sposób się do tego nie będzie nadawał. W dodatku, jeżeli towar zostanie zwrócony, obniży to nam jakość naszego produktu.
W drugim przypadku mamy do czynienia z rozwojem obsługi kurierskiej. Coraz częściej przesyłka owinięta taśmą stretch taktowana jest jako niestandardowa, co może w efekcie doprowadzić do tego, że zapłacimy za nią zdecydowanie więcej. Dlaczego? Ponieważ kurierzy z jednej strony korzystają coraz częściej z automatycznych skanerów. Taśma w tym przeszkadza. Nie jest jednolita i odbija promienie. Drugim powodem, dla którego to stanowi problem jest fakt, że paczki w magazynach transportowane są na rolkach. Taśma stretch powoduje tutaj wiele problemów, łącznie z tym, że źle owinięta, może wkręcić się w rolki.
Koszty pakowania i wypełniaczy
Mamy tutaj do czynienia ze specyficzną sytuacją. Nie ma wątpliwości, że ponosimy koszty przy pakowaniu towaru i jego wypełnieniu przesyłki tak, aby dotarła ona do konsumenta w nienaruszonym stanie. Wyobraźmy sobie taką sytuację, że rocznie jednego szklanego produktu wysyłamy 12000 sztuk. Mamy inny też asortyment, ale nas teraz interesuje ten konkretny. Powiedzmy, że wartość opakowania wynosi nas 2,4 złote. Jeżeli w ciągu roku zdarzyło się, że z naszej winy 120 sztuk uległo uszkodzeniu, to strata nasza będzie wynosić koszt opakowania oraz towaru, nie wliczając w to już kosztów pracy i wysyłki. W następny rok wejdziemy zatem z próbą wyeliminowania uszkodzeń. Żeby tego dokonać, będziemy musieli lepiej wypełnić opakowania. Powiedzmy, że wzrost w tym zakresie będzie o złotówkę przy jednym opakowaniu. Zatem rocznie wyjdzie nam, że na samym wypełnieniu wzrosną nam koszty o 12000 złotych. Już sam ten fakt pokazuje nam, że przy pojedynczym opakowaniu możemy nie widzieć kosztów, pojawiają się one jednak w zbiorczym podsumowaniu. Pytanie jest takie – na ile uda nam się wyeliminować uszkodzeń. Jeżeli wszystkie, to na pewno część dodatkowych kosztów zostanie pokryta. Jeżeli tylko o połowę, to w ostatecznym rozrachunku, wcale może to się nam nie opłacać. Jeżeli tak, rodzi się pytanie, czy nie lepiej przekazać tę usługę operatorowi zewnętrznemu.
Przesyłki upominkowe
Zdecydowanie różnią się od standardowych przesyłek. Nie tylko tym, że prezentują się inaczej, że wymagają więcej czasu i namysłu, aby je odpowiednio przygotować. Potrzebują też dodatkowych elementów, jak np. gotowe kokardy, tasiemki, torby prezentowe, czy kolorowy papier. Zwiększa się więc czas pracy, ale jednocześnie koszty przygotowanej tak przesyłki. Co za tym idzie, ten proces wymaga jest droższy niż zwykła wysyłka. Żeby dobrze usługę upominkową wycenić, trzeba wziąć pod uwagę wszystkie dodatkowe elementy, które pojawiają się podczas przygotowania odpowiedniego produktu.
Warto też pamiętać, że pewna część towarów o szczególnych wartościach, również pieniężnych jest przygotowywana tak, jakby była przygotowana do tego, by ją traktować, jak upominek. Owszem, tak jest, jednak tak, jak w omówionym wyżej przypadku korzystania z opakowania fabrycznego, tak i tutaj musimy myśleć o dodatkowej ochronie.
Wypełniacze
Wypełniacze opakowań to dość wyjątkowa, chociaż wydawałoby się niespecjalnie zajmująca kwestia w całym procesie konfekcjonowania. Do niedawna bardzo popularne były wypełniacze w formie folii bąbelkowej. Zdarzało się, że po prostu zwykłą folią, jeżeli była pod ręką, stosowano w przesyłkach. Nie ma jednak dzisiaj wątpliwości, że są mało ekologiczne. Warto na to już dzisiaj zwracać uwagę. Nawet jeżeli okazuje się, że wciąż powszechnie stosowane. Jednak firmy powoli, stopniowo odchodzą od folii. Za chwilę może się okazać, że ten wydawałoby się najmniej ważny element, będzie decydował o sympatiach klientów. Dlatego błędem byłoby lekceważyć ten fakt i powoli przygotowywać się do korzystania z innych wypełniaczy.
To nie jest tylko kwestia bycia eko, ale również trendu, który staje się coraz bardziej powszechny. Oczywiście sprawa ekologii jest tutaj podstawowym wyznacznikiem. Dlatego najczęściej korzysta się ze staromodnego, ale jakże sprawdzonego sposobu wypełniania przesyłek papierem. Jest na to kilka sposobów.
I znowu wiele zależy od tego, czy nasze produkty wymagają schludnego pakowania. Jeżeli tak, to czeka nas na pewno zakup papieru do maszyny do gniecenia. Maszynę jesteśmy w stanie zdobyć darmowo, ale wtedy jesteśmy zobligowani do zakupu papieru od producenta. Jeżeli jednak nasze przesyłki nie wymagają nie wiadomo jak schludnego opakowania, to możemy postawić na wypełniacze z papieru, który uzyskamy z nacinarki do tektury. Wtedy jesteśmy zdani na siebie, to znaczy w pewnym sensie samowystarczalni, ponieważ będziemy mogli wykorzystać wszelkie kartonowe odpady. To rozwiązanie ze względu na koszty jest wręcz idealne. Jednak jego wartość estetyczna i fakt, że ten rodzaj wypełniacza często się pyli – pozostawia wiele do życzenia.
Trudno przewidzieć, w jakim kierunku będą postępować ekologiczne trendy. Musimy jednak wiedzieć, że skala możliwości jest tutaj spora. Wykorzystuje się wtedy do wypełniania przesyłek nisko przetworzonych materiałów pochodzenia roślinnego. Na przykład wiór drzewny, czy siano. Nie zmienia to jednak faktu, że i one posiadają wady. Problemy tutaj mamy dwa. Jeżeli jest zbyt wilgotny, to w opakowaniu będzie zachodził proces butwienia. Jeżeli z kolei zbyt będzie przesuszony – pojawi się problem z pyleniem.
Zatem możemy być bardziej eko, ale wtedy jesteśmy zobowiązani do tego, by zadbać o estetykę przesyłki, jak również zasady BHP.
Podsumowanie
Jak wynika z krótkiego omówienia procesu konfekcjonowania w e-commerce – nie jest to ani element, który można zlekceważyć. Nie jest tym bardziej prosty, ani też tani. Jeżeli w naszych kalkulacjach biznesowych, nie weźmiemy tego pod uwagę, na końcu skutki mogą nas bardzo zaskoczyć, a nawet odbić się na naszym biznesie. Nie są to jednak z kolei sprawy tak skomplikowane, żebyśmy sobie z nimi nie mieli poradzić. Faktem jest, że specjalistyczna obsługa tego procesu, na pewno uwolni nas od zajmowania się tymi sprawami.
Zapraszamy zatem do kontaktu z Parkingiem Paczek. Nasza oferta obejmuje cały proces, związany z magazynowaniem, pakowaniem i wysyłką. Zapewniamy profesjonalną obsługę i gwarantowaną jakość.
